
Jakkolwiek zabawnie by to nie brzmiało, telefony komórkowe zmieniły nasz sposób postrzegania fotografii. Śmiało można nawet powiedzieć, że tak jak jeszcze niedawno telefony miały funkcję aparatu, to teraz smartfony z dobrym aparatem - mają funkcję dzwonienia. Paradoksalnie, aktualnie określenie aparat telefoniczny, jest bardziej adekwatne do tego, co trzymamy w kieszeniach, niż do stacjonarnych urządzeń, służących do dzwonienia. Pretekst do zastanowienia się nad tym, czym jest fotografia w dobie "mądrych telefonów", dały mi współpasażerki podczas ostatniego lotu do Polski. Sprawa nie jest może jakoś niezwykle poważna, ale tragiczno-komiczna na pewno... No i każdy z nas będzie mógł wyciągnąć z niej lekcję.