
Od słów zawartych w tytule rozpoczynało się za czasów podstawówki wyliczankę pomiędzy kolegami z klasy, starając się przekonać 'rywali', że ma się nie tylko więcej, ale i lepsze rzeczy. Była to o tyle fajna forma konkurencji, że licytację ograniczała w zasadzie jedynie wyobraźnia, gdyż deklarowanego stanu posiadania nie trzeba było w żaden sposób udowadniać.
...